Sunday, June 10, 2007




a to moja odpowiedz na zdjecia pewnych pan super madrych na blogu innej madrej panny:)
ja to jej oddalam serce...totalnie...znajdzie sie jeszcze pare takich pisarek co to powalaja..ale nic nie przebilo puki co "namietnosci" ktora wyszla z pod jej paluszkow..:)
..."gdyby nie bylo książek...chyba bym umarła..." N. Muller

No comments: